Po południu udaliśmy się do knajpki hotelowej na zieloną herbatkę i ...
Obiadek : Grilowana pierś z kurczaka z mozzarella i pomidorem , do tego warzywa przygotowywane na parze ( marchew , kalafior,brokuły,fasolka) wraz z ziemniaczkami z wody :)
Taki kwiatuszek przy stole :)
Tu obiadokolacja :) : Kawałeczek łososia na parze w sosie z suszonych pomidorów , mix sałat z pomidorem , kilka czarnych oliwek , do tego surówki ( kapusta czerwona , kapusta z sosem i biała z kukurydzą )
A po kolacji chwila na ping-pongu z siostrą :)
Ta pierś z warzywkami wygląda pysznie *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdrowe i smaczne połączenia :)
Nawet nie wiedziałam, że w hotelach można tak zdrowo zjeść *.* Trochę głupie , wiem xd Tylko te ziemniaki by wyrzucić i normalnie raj na ziemi :D
OdpowiedzUsuńale narobiłaś mi ochoty na taki obiadek!
OdpowiedzUsuńchyba jutro taki zrobię :D
hehe jestem najedzona ale ta pierś z kurczaka i te warzywka do mnie przemawiają :D hehe jutro zrobię takie na obiad :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny dzień ;) I nawet było miejsce na 'moją' dyscyplinę ;)
OdpowiedzUsuńAle macie tam pyszne i zdrowe obiadki <3
OdpowiedzUsuńA czas spędzony z siostrą na wspólne grze musiał być cudowny :D
widzę, że bardzo smacznie spędzasz czas :)
OdpowiedzUsuń