Strony

Strony

niedziela, 18 maja 2014

Zupa Tom Yum na wsze życzenie

Hejeczka , tak więc prosiliście mnie , abym podała przepis na zupę Tom Yum .W internecie jest wiele przepis na tę zupę , to jest wersja , którą my lubimy z rodzicami , choć tak naprawdę za każdym razem wychodzi trochę inaczej, ale zawsze dobrze.Możecie do niej wrzucić dosłownie wszystko co macie w lodówce :)

Składniki :) ( można dostosować do siebie )
-kalarepa
-marchewka
-pietruszka
-seler
-grzyby mung
-fasola czerwona
-botwinka ( u nas liście)
-mięso ( w naszym przypadku indyk i karkówka ) w wersji dla wegetarian może byc tylko z fasolą lub dodać jeszcze soję lub ciecierzycę :)
-pasta carry czerwona , ale może być też zielona
-odrobina oliwy z oliwek
-pieprz cayenne
-kolendra (cała)
-trawa cytrynowa
-pieprz kolorowy
-chili papryczka i przyprawy
-cebula ( czerwona i biała )
-czosnek
-makaron ryżowy nitki ( u nas z brązowego ryżu)
-kostka chińska
-przyprawy do potraw chińskich
-czosnek granulowany
-fix do potraw chińskich

Sposób przygotowania:
Mięso kroimy i mieszamy z pastą carry wraz z oliwą z oliwek.Następnie dajemy na patelnie i wraz z cebulką smażymy już bez tłuszczu.Co jakiś czas podlewamy wodą i dusimy mięso do miękkości.W międzyczasie kroimy lub trzemy warzywa i wrzuca,y do dużego garnka ,następnie dodajemy przyprawy ,kostkę i zalewamy wodą tak do 3/4 wysokości i czekamy aż się zagotuje wszystko.Gdy właśnie wszystko w garnku się zagotuję , dodajemy mięso do garnka i jeszcze chwilę gotujemy ( warzywa mają być miękkie , ale mogą być też lekko twarde , a mięso powinno się "rozpadać").Kiedy już wszystko się gotuje stawiamy wodę i przygotowujemy makaron według przepisu na opakowaniu:) Kiedy makaron będzie gotowy można wszystko wykładać na talerz.


Makaron jest przykryty :) 

Smacznego :) 

7 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniale wygląda, a lista składników- imponująca! chyba kiedyś zrobię w porze obiadowej bądź kolacyjnej, bo odkrywanie nowych smaków jak najbardziej leży w mojej naturze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda mega smacznie! Przepis zapisuję ;)
    Grzyby mung to drogi interes, ale jakże pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na obiad w sam raz, zapiszę sobie :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Smaczny misz-masz widzę :) Przepadam za kuchnią azjatycką, a ta zupa przedstawia się zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oo, bardzo ciekawa propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie zupy!

    A co do kwestii poruszonej kilka postów wcześniej:
    "Ja zrozumiem jeśli już komuś mój blog i śniadania się znudziły i przestanie tu wpadać bo zwyczajnie będzie mu szkoda czasu gdyż nie ma tu nic takiego , ale jest to moje."
    Tak to jest Twoje i dlatego warto kontynuować, bo jeśli blog ma długo istnieć trzeba prowadzić go dla siebie, a nie dla innych :). Owsiana dobra na wszystko.

    Dziękuję za wizytę!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cieszy mnie każdy twój komentarz :) !