Quinoa (biała i trójkolorowa), ugotowana z siemieniem lnianym, masłem orzechowym, cynamonem, bananem, jajkiem.Podana z suszonymi figami, śliwkami, daktylami, rodzynkami oraz gorzką czekoladą.
Upiekłam również chlebek.Niestety nie podam wam jeszcze dokładnego przepisu bo chlebek potrzebuje jeszcze pewnych zmian, ale kiedy uznam, że to jest to, na pewno będziecie pierwszymi, którzy otrzymają przepis :)
Jak ja uwielbiam twoje klasyki, Zwłaszcza w quinoy *.*
OdpowiedzUsuńPięknie wypieczony chlebek !
Jaki chleb :3 Milej soboty ;)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda w tym słoiczku :)
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty - teraz już chlebki będą coraz lepsze :)
To czekam na przepis :3
OdpowiedzUsuńSkojarzyło mi się, że ta quinoa jest z miętą ;) będę musiała jej kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńNo i czekam na przepis na chlebek!
o, ja też ostatnio własne pieczywo zrobiłam! tylko już 1/3 bochenka została :D
OdpowiedzUsuńte słoiczki często na instagramie widzę- gdzie je można nabyć?
jugandmug.com ;)
UsuńWłaśnie miałam o to samo zapytać :)
UsuńNo i znowu kusisz tą komosą. Wyjścia nie mam - będę musiała zakupić, no :D
OdpowiedzUsuńJa upiekłam wczoraj bułeczki orkiszowe :) Twój chlebek wygląda smakowicie, chętnie poznałabym jego recepturę ;)
Ale wszystko smacznie wygląda! <3
OdpowiedzUsuńboski ten chlebek, czekam na przepis ! :D
OdpowiedzUsuńTo czekam na przepis!
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda, taka uwięziona w słoiku ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe chleby :D
OdpowiedzUsuńJeju, chlebek wygląda świetnie, czekam na przepis :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że śniadania ze słoiczka smakują jakoś inaczej - fajnie :) Chlebek wygląda ładnie :D Czekam na przepis :)
OdpowiedzUsuńNo ja czekam na przepis !
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie;). Bardzo jestem ciekawa przepisu na taki chlebek;)
OdpowiedzUsuńPierwszy chlebek, a jak dla mnie idealny! :)
OdpowiedzUsuń