Blog nie jest uaktualniany od prawie dwóch lat, jednak wciąż generuje wyświetlenia po czym wnioskują, że wciąż ktoś tutaj zagląda. Minęło sporo czasu, zawiesiłam jego działaność gdyż i ja mocno się zmieniłam wyzdrowiałam. Spełnił funkcję początkowo terapeutyczną, przytyłam 12 kg, choć wciąż jestem chuda to mam inne nastawienie do wszystkiego. Do życia. Mam wspaniałe osoby, które dopinguja mnie we wszytskim co robię, wiadomo nie zawsze jest kolorowo, ale teraz czuję, że umiem sobie poradzić, ze wszytskim z czym przyjdzie mi się zmierzyć. Blogowanie chodziło póżniej za mna bardzo długo i intensywnie, tego bloga nigdy nie usunęłam, bo wiele Wam zawdzięczam. Teraz chciałabym was zaprosić do mojego nowego miejsca, które stworzyłam, jeśli macie chwilkę wpadnijcie, podzielcie się tutaj co u was słychać. Czekam.
Pozdrawiam was serdecznie i z całego serducha życzę wszytskiego najlepszego
PS. To jest niesamowite, czuję się jakbym pisała do starych dobrych znajomych, a nie obcych ludzi.
Tutaj jest link do nowego bloga klik klik klik