Niedzielaa.Tak samo jak szybko leci tydzień roboczy , tak samo szybko leci weekend.Wczoraj zrobiłam lekcję więc dziś mam już trochę więcej luzu i czas na książkę :) Na śniadanko postanowiłam zrobić kolejny z serii klasyków.Ryż pełnoziarnisty z tartym jabłkiem i cynamonem ,ale także pestkami granata , masłem orzechowym , jajkiem ( jak zawsze) , daktylami , rodzynkami , gorzką czekoladą i zielona herbatka . Idealnie na niedzielny ( i nie tylko ) poranek :)
Na reszcie ktoś, kto nie boi się jajek i wie, że zdrowe=pełnowartościowe. szkoda, że zdjęcia takich małych rozmiarów, bo wyglądają nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńNie mogę już dac większych :(
UsuńZadziwiasz z tym jajkiem. Dodajesz je do wszystkiego. Z ryżem nie próbowałam. :)
OdpowiedzUsuńniby klasyk, a ja dawno nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńchciałabym umieć znaleźć w sobie tyle zawzięcia, żeby zabrać się za lekcje a potem ,,mieć wolne" ;)
W końcu muszę się przekonać i zrobić coś z dodatkiem jajka! :3
OdpowiedzUsuńWow ryż z jajkiem muszę wypróbować *_*
OdpowiedzUsuńZawsze się dziwę , jak ty mieścisz te wszystkie dodatki w jednej miseczce :)
Aż tutaj poczułam ten zapach <3
OdpowiedzUsuńryż z jajkiem często jem na obiad ale w wersji wytrawnej... zaintrygowałaś mnie tą słodką, śniadaniową propozycją :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na ryż ! :D
OdpowiedzUsuńBo klasycznie zawsze smakuje bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuń