Heej <3 !
Dziś znów nie mam zdjęcia, nie wiem na prawdę o co chodzi, ale po raz kolejny już mi sie zdjęcie nie zapisało.Może za wczesnie wyłączyłam apatrat, nie mam pojęcia.Następnym razem będe bardziej uważna :( W każdym bądz razie była to kasza jaglana z siemieniem lnianym, bananem, cynamonowe, masło słonecznikowe, winogron, rodzynki, suszone owoce.Podana z gorzką czekoladą i orzeszkami włoskimi.
Przepraszam, że teraz mnie nie było i nie wiem czy dziś będę mam nadzieję że tak :).Bardzo dużo rzeczy w szkole, następny tydzień z pozoru ma być lżjeszy.Nie lubię was tak zaniedbywać bo na to nie zasługujecie :( !
wyobrażam twoje śniadanie, na pewno było pyszne!
OdpowiedzUsuńMoja wina- fotkę schrupałam do ostatniego okruszka :3
OdpowiedzUsuńMam w głowie obraz tej jaglanki i musiała być pyszna! :)
OdpowiedzUsuńSprzęty zawodzą, blogosfera nie! Musiało być pysznie tak czy owak ;)
OdpowiedzUsuńuporządkuj pierw siebie a potem bloga, poczekamy:* :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie kochana! :*
OdpowiedzUsuńJa już sobie wyobrażam tę Twoją miseczką *.*
mi też juz się tak keidyś zdarzyło :(
OdpowiedzUsuńnie przejmuj się kochana i nie tłumacz :*
skup się na rzeczach, które teraz są dla Ciebie najważniejsze. blog nie zając - nie ucieknie :)
OdpowiedzUsuńNie miej wyrzutow sumienia. Ja czesto nie komentuje, bo nie mam czasu, ale w wolnych chwilach wszystko nadrabiam :)
OdpowiedzUsuń