Kasza jaglana z siemieniem lnianym, cynamoem, kakao, orzeszkami ziemnymi, imbirem, bananem, gruszką, rodzynkami, daktylami, śliwkami, figami.Podana z gorzką czekoladą.
Tak dziś jest rok mojego bloga okragły.Ale ten rok był najbardziej rewolucjyjnym rokiem w moim życiu naorawdę zmieniło się wszystko o 360 stopnii.Uporałam się mam nadziję ze z ED.Zmieniłam diametralnie swój styl życia.Kiedy pisałam pierwszy post byłam myślę zupełnie inaczje patrzącą na jedzienie, świta, aktywność fizyczną dziewczyną.Nie byłam zdrowa.I teraz doskonale o tym wiem, nigdy już nie chcę popełnić tego błędu.Waga nie gra roli.Nie mam zamiaru wyglądać jak kościotrup, który wygląda jakby miał się zaraz wywrócić i jakbym nie umiała ustać na własnych nogach bo są za małe, moment prawie ich nie ma.To wcale nie jest dobre.Ludzie nikt nigdy nie powiniem kierować sie kimś innym każdy jest wyjątkowy ! Zmieniłam swój styl odżywiania jem zdrowo do syta i się nie ograniczam w dodatku jestem w trakcie powolnego przechodzenia na weganizm pownieważ bardzi dobrze się czuję kiedy tak właśnie odżywiam.Mój kontakt z rodzicami także zmieniał się bardzooo na pozytywne.Te zmiany cały czas trwają i oby ku lepszemu.Wm chciałam podziękować z całego serca że tu jesteście <3 !
Karola
kochana gratuluję ci tak pierwszej wielkiej różnicy i życzę jeszcze nie jednej :*
OdpowiedzUsuńjesteś na prawdę przemiłą osóbką, która tylko w ciągu tego roku osiągnęła,że jestem pod wielkim wrażeniem. no i przede wszystkim dzięki blogu poznałyśmy się i liczę że niedługo znów się zobaczymy ;*
Niesamowite jak to szybko zleciało. Za miesiąc będzie i moja rocznica, no i własnie mi uświadomiłaś ile zmian również u mnie zaszło. Niemniej jednak cieszę się z twojego sukcesu i oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci rocznicy i tak pozytywnej zmiany!!!:*
OdpowiedzUsuńNo to witaj w klubie! ;) Super, że Ci się udało pokonać tą walkę :) masz racje cyferki nic nie znaczą! Jesteś bardzo sympatyczną osobą :) gratuluję i kolejnych latek życzę :) :**
OdpowiedzUsuńWielkie gratulację! Rok to szmat czasu, tak się cieszę, że z nami jesteś! Najważniejsze jest to ile blog Ci dał, jak już wspominałaś zmieniłaś się o 360 stopni, co jest największym plusem. Jesteś fantastyczną dziewczyną i wielką inspiracją! :*
OdpowiedzUsuńSTO LAT DLA BLOGA! :) Życzę oczywiście kolejnych lat, super, że z nami jesteś!
OdpowiedzUsuńI dobrze bardzo, że cała kawalkada takich zdarzeń przeszła, ale... o mamo!, interpunkcja - trzeba to było pisać na spokojnie! xD
OdpowiedzUsuńWspaniale czytać takie osobiste słowa od Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz to za sobą, ja również. Blog mi w tym pomógł i myślę, że tobie choć trochę też.
Kolejnych lat, życzę! :*
W takim razie gratuluję kochana i życzę kolejnego roku i kolejnego, i kolejnego... ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję roku bloga!. Mogę powiedzieć, że mimo, że starsza jestem od Ciebie o wiele - przeszłam podobną drogę i też nauczyłam się patrzeć inaczej na pewne drażliwe sprawy :) Powodzenia z weganizmem, nawet nie zdawałam sobie sprawy, że na niego przechodzisz, kiedy przygotowywałam dla Ciebie prezent :) Tym bardziej się cieszę, że to właśnie Ciebie wylosowałam :D
OdpowiedzUsuńRok bloga, a to oznacza zjedzone jakieś 365 kostek gorzkiej czekolady :D Oby wszystko już zawsze toczyło się jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, czekoladowe podsumowanie! Gratuluję tego roku i życzę Tobie, abyś była tutaj z nami jak najdłużej i wrzucała te cudowne, kopiaste śniadania :)
Usuń